Tunezja
Ostatni tydzień lutego spędziłam w Tunezji.
koszulka // SHEINSIDE
bejsbolówka // SHEINSIDE
płaszcz // ROMWE
Pierwszego dnia w Metlaoui podziwialiśmy Tunezję z pociągu Czerwonej Jaszczurki - Lezard Rouge. Wybudowana na potrzeby monarchy tunezyjskiego, teraz udostępniona dla turystów.
Drugiego dnia, po śniadaniu w gaju palmowym i krótkim wykładzie na temat palm i daktyli, zaprezentowano nam przetwory z tych owoców. Dżemy, sosy, na słodko i słono. Wiedzieliście, że same daktyle podtrzymają przy życiu człowieka, ponieważ zawierają wszelkie potrzebne do tego substancje?
Ja do Polski przywiozłam konfiturę z daktyli, która jest bardzo słodka i służy mi jako dodatek do smoothie lub przekąska na kanapce.
W sobotę wzięliśmy udział w Festiwalu Wydm Elektronicznych na środku pustyni. Głośna, elektroniczna muzyka a dookoła piasek, jeszcze trochę piasku i Tunezyjczycy zachwyceni urodą europejską...
Relacja z festiwalu autorstwa Artura Cieślakowskiego.
https://www.youtube.com/watch?v=LSi3Y4JaZBs
Muzeum Dar Cheraït.
nike // FOOTSHOP
Wdzianko z poniższego zdjęcia wzbudza sensacje na ulicach Polski, choć jest to zwykła tunezyjska podomka ;)
Absolutny hit wyjazdu - przejażdżka na wielbłądach! Jako osoba, która swego czasu dość aktywnie jeździła konno, nie mogę nie porównać tych dwóch doświadczeń - jest całkiem podobnie, z tym, że wielbłądy to, jakby, piętro wyżej. Dosłownie. Nie mogłam wyjść z podziwu dla rozmiarów tych zwierząt i faktu, że musi się on położyć, by umożliwić człowiekowi wdrapanie się na jego garb.
Czy to nie album Red Hot Chili Peppers?...
Wschód słońca na Dżerbie. Dżerba to wyspa, miejsce, w którym najbardziej dopisała nam pogoda podczas wyjazdu.
A pogoda umożliwiła zwiedzanie Erriadh i Djerbahood - dawniej żydowska dzielnica, teraz zagospodarowana jako galeria street artu artystów z wielu stron świata.
bluza // CHOIES
spodnie // ROMWE
buty // NEW BALANCE
Farma 400 krokodyli - tak naprawdę jest ich tam ponad 1000, gdy wziąć pod uwagę też młode.
fot. Artur Cieślakowski
fot. Artur Cieślakowski
Tunezyjskie koloseum.
Brik - tradycyjna potrawa z dowolnym farszem, na zdjęciu były to ziemniaki, pietruszka i jajko.
bejsbolówka // SHEINSIDE
https://www.youtube.com/watch?v=OPf0YbXqDm0